Włoski pałacyk Fragsburg i nieustraszeni pogromcy wampirów w tańcu z cesarzową Sissi

Droga do zamku Fragsburg – a właściwie do pałacyku myśliwskiego – jest tak urokliwa, że jest sama w sobie warta podroży. Chociaż GPS porządnie się spocił, żeby tam dotrzeć.

Do pałacyku dojeżdża się kierując się z Merano, położonym w niemiecko-włoskim regionie Trydent-Górna Adyga, na południowy zachód. GPS prowadził nas drogą wśród plantacji jabłek. Jabłka tak tutaj dominują, że zapomina się, że to także miejsce, gdzie dojrzewają znakomite wina. Na wzgórzu z fantastycznym widokiem na Merano tronuje hotel Castel Fragsburg.

Castel i jego okolica są ulubionym miejscem wycieczek kuracjuszy z pobliskiego uzdrowiska Merano. Podziwiają nie tylko zapierające dech widoki. Pielgrzymują też do ukrytego w pobliskim lesie wodospadu Fragsburg. Poza jabłkami dyndającymi na prawie każdym drzewie, widzi się też części lasu wysadzonego kasztanami. Tymi, z których robi się znakomity deser wermiszel trochę podobny do makaronu o tej samej nazwie.

Nasyceni widokami i elegancją pałacyku ruszyliśmy na dół do Meranu. Atmosfera uzdrowiska to połączenie surowości alpejskiej i śródziemnomorskiej łagodności. Meran ma w sensie turystycznym sporo do zaoferowania. My zdecydowaliśmy się na ogród botaniczny przy pałacu Traumattmansdorff. Dlaczego? Bo od tego miejsca zaczęła się światowa sława kurortu. Doszło do tego za sprawą cesarzowej Elżbiety, żony Franciszka Józefa szefa, cesarsko-królewskiej monarchii austriackiej.

Brat cesarzowej, którą Austriacy pieszczotliwie nazywają Sissi, pracował jako lekarz w Meranie. Sissi któregoś razu odwiedziła brata i tak jej się to miejsce spodobało, że przyjechała tutaj ponownie. Następnym razem zabrała ze sobą chorowitą córkę. Wtedy zamieszkała w pałacu Traumattmansdorff. Kilka miesięcy pobytu postawiło Marię Walerię na nogi. A Merano i pałac z jego ogrodem stały się miejscem, do którego ciągnęły chmary zamożnych kuracjuszy z całej Europy. Na marginesie, cesarzowa Sissi była ówczesną trendsetterką. Jej stroje, diety, sposób życia i miejsca, gdzie przebywała, były kopiowane przez eleganckie damy.

Po wycieczce do Meranu usiedliśmy w ogrodzie Fragsburga, żeby zaplanować ekspedycję w Dolomity. Żeby porządnie zwiedzić Dolomity, potrzeba trochę czasu. Czas naszej zamkowej wyprawy powoli dobiegał końca, stąd postanowiliśmy wybrać się tylko na „Wielką Trasę Dolomitów”.

Wielka Trasa Dolomitów

 Muszę przyznać, że najbardziej chciałam sprawdzić, czy ten wapienny masyw wywrze na mnie jakieś wrażenie, które mogłabym skojarzyć z filmem „Nieustraszeni pogromcy wampirów” Romana Polańskiego. Dolomity były w filmie tłem nocnych wypraw wampirycznego hrabiego von Krolocka. Tak, Dolomity promieniują specjalną atmosferą. Raz prezentują się jak dobroduszne trochę przyduże kopce wapienne. Innym razem zżarte erozją szczyty napinają jak szeregi sztyletów gotowych do ataku.

Notabene sława Dolomitów jako atrakcyjnego miejsca plenerów filmowych przetrwała do tej pory. W trakcie wyprawy otarliśmy się o plan filmowy popularnego serialu włoskiego „Bliżej nieba” (wolne tłumaczenie z włoskiego vincini al cielo) z Terencem Hillem, znanym z filmów z Budem Spencerem, tym razem w roli leśnika detektywa.

Najlepsze oferty Last Minute

Wyprawę na „Wielką Trasę” trzeba koniecznie zakończyć w Cortinie d’Ampezzo, znanej z corocznych mistrzostw narciarskich. Cortina to takie włoskie Zakopane, sympatyczne i absolutnie nastawione na turystykę. Niewątpliwą atrakcją są miejscowi, których rozpoznaje się od razu po niezwykle wyszukanej i ekscentrycznej garderobie.

I tak dotarliśmy do końca mojej wyprawy zamkowej. Południową Tyrolię żegnaliśmy mijając jezioro Resia, zbiornik zaporowy z zatopioną wieżą kościoła. Do następnego razu, w innym miejscu i innym czasie. Ciao tutti!

Przeczytaj też, jak doszło do wyprawy na zamki austriackie Portal podróżniczy Anonimowy.pl , oraz moje poprzednie wpisy o zamkach  Durnstein , Bernstein , Kapfenstein , Leonstain oraz Sonnenburg

Lato 2025

Zarejestruj się i dołącz do naszej społeczności

Powiązane Artykuły

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *